W skardze do Europejskiego Trybunału matka zmarłej zarzuciła lekarzom kilku polskich szpitali przede wszystkim to, że nie zapewnili jej córce właściwego leczenia, a potem nie przeprowadzili skutecznego dochodzenia, które pozwoliłoby ustalić odpowiedzialność za śmierć chorej. W tym zakresie skarżąca powołała się na artykuł 8 europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, gwarantujący prawo do życia. Kobieta zarzuciła też szpitalom brak szybkiego dostępu do dokumentacji medycznej córki oraz to, że lekarze nie zapewnili jej i jej córce wiarygodnych informacji o stanie zdrowia chorej oraz o innych możliwościach leczenia, zważywszy szczególnie na to, że chora była w ciąży. Tym samym - jej zdaniem - naruszony został art. 8 europejskiej konwencji, zapewniający prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. W skardze do ETPC kobieta postawiła też polskim lekarzom zarzut dyskryminacji - skarżyła się, że ze względu na ciążę jej córka była dyskryminowana, bo odmówiono jej właściwego leczenia. We wtorek, po szczegółowym przeanalizowaniu sprawy, Trybunał uznał wszystkie te zarzuty za bezzasadne (sygn. 46132/08). Wyrok ETPC nie jest ostateczny (sygn. 43932/08). Każdej ze stron przysługuje odwołanie do Wielkiej Izby Trybunału.