. W naradzie tej uczestniczył również dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB,) Nikołaj Patruszew. Prokurator generalny oświadczył, że za zabójstwem dziennikarki stoi osoba pochodząca z Czeczenii i kierująca jedną z moskiewskich grup przestępczych. Czajka potwierdził też wcześniejsze informacje "Nowej Gaziety", że wśród zatrzymanych pod zarzutem udziału w zabójstwie dziennikarki są byli i czynni oficerowie milicji i Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Zdaniem prokuratora generalnego, motywy do zabicia Politkowskiej mogły mieć tylko osoby, przebywające poza granicami Federacji Rosyjskiej. - W śledztwie w sprawie zabójstwa dziennikarki Politkowskiej nastąpił poważny postęp. Zatrzymano 10 osób, które dosłownie w najbliższym czasie zostaną oskarżone o popełnienie tej ciężkiej zbrodni - relacjonował Czajka, którego wypowiedź przekazały rosyjskie stacje telewizyjne. W obecności kamer prokurator generalny nie ujawnił żadnych szczegółów. Wkrótce po tym służba prasowa Sądu Miejskiego w Moskwie podała, że jeden z moskiewskich sądów rejonowych wydał w poniedziałek nakaz aresztowania ośmiu osób, zatrzymanych w związku z zabójstwem dziennikarki. 48-letnia Politkowska, wybitna dziennikarka i obrończyni praw człowieka, autorka książek m.in. o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce prezydenta Władimira Putina, została zastrzelona 7 października 2006 roku przed swoim domem w centrum Moskwy. W czwartek przypada 49. rocznica urodzin publicystki "Nowej Gaziety". Rosyjska opozycja demokratyczna zapowiedziała na ten dzień manifestację na Placu Puszkina w Moskwie, poświęconą pamięci Politkowskiej.