Jak tłumaczy w artykule redaktor naczelny europejskiej edycji portalu "Politico" Matthew Kaminski, ranking to "przewodnik na temat ludzi, którzy prawdopodobnie będą kształtować 2017 rok i lata kolejne". "Czy w dobrym kierunku, czy w złym - to ocenią sami czytelnicy" - pisze Kaminski. W rankingu Jarosław Kaczyński uznany został za postać, która steruje polityką z tylnego siedzenia. "Formalnie Jarosław Kaczyński jest tylko jednym z 460 członków polskiego parlamentu. W rzeczywistości, były premier i aktualny przewodniczący rządzącej partii <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-prawo-i-sprawiedliwosc,gsbi,39" title="Prawo i Sprawiedliwość" target="_blank">Prawo i Sprawiedliwość</a> jest najpotężniejszym człowiekiem w swoim kraju. Jakąkolwiek decyzję trzeba podjąć - Kto będzie kierować polską telewizją publiczną? Czy Donald Tusk dostanie poparcie na druga kadencję jako szef Rady Europejskiej? Czy premier <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-beata-szydlo,gsbi,19" title="Beata Szydło" target="_blank">Beata Szydło</a> utrzyma swoje stanowisko? - to Kaczyński podejmuje ostateczną decyzję" - pisze "Politico". Dodaje, że dla Polski oznacza to ostrą zmianę kierunku, bo działania Kaczyńskiego wymierzone są "przeciwko temu, co postrzega jako ćwierćwiecze korupcji, niekontrolowanego liberalizmu i trwonienia tożsamości i kontroli narodowej". "Razem z jego sojusznikiem z Budapesztu, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-viktor-orban,gsbi,15" title="Viktorem Orbanem" target="_blank">Viktorem Orbanem</a>, 67-letni polityk dowodzi wschodnią flanką brygad antyestabiliszmentu, które zaliczyły znaczące zwycięstwa na Zachodzie, od Brexitu po Donalda Trumpa, i szykują się do kluczowych wyborów we Francji, w Niemczech i Holandii w przyszłym roku" - ocenia portal. Według "Politico" w nadchodzących miesiącach Kaczyński będzie odgrywał rolę w negocjacjach UE z Wielką Brytanią w sprawie Brexitu, "dążąc do obrony interesów Polaków, którzy mieszkają na Wyspach, a jednocześnie nie robiąc Brukseli żadnej przysługi". Zaskakujące 1. miejsce Miejsce w rankingu "Politico28" zależy od tego, jak silną rolę odegrają w przyszłym roku poszczególne osoby. Kaczyński jest na 4. miejscu. Na 1. jest burmistrz Londynu Sadiq Khan. Jego centrowo-liberalny program oraz pochodzenie są alternatywą dla dominujących trendów w dzisiejszej polityce, wytyczanych przez nacjonalistów. Według autorów rankingu można się też spodziewać dobrych wyników skrajnej prawicy w wyborach we Francji, Niemczech i Holandii, stąd na 2. miejscu na liście znalazła się liderka niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec Frauke Petry. Trzecią pozycję zajmuje zaś szef tanich linii lotniczych Ryanair Michel O'Leary. "Politico" umieściło w swym rankingu także m.in. prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, współzałożyciela platformy do odtwarzania muzyki online <a class="textLink" href="https://geekweek.interia.pl/streaming/news-ile-kosztuje-spotify-w-2024-roku-duza-podwyzka-cen,nId,6488808" title="Spotify" target="_blank">Spotify</a>, szefową unijnej dyplomacji Federicę Mogherini, inwestora i filantropa George'a Sorosa oraz ratownika Białych Hełmów, pomagających cywilom w Syrii, Chaleda Omara Harraha, który zginął w sierpniu w nalotach na Aleppo. Nominowanych do rankingu "Politico28" zgłaszali czytelnicy, a ostateczną listę ustalili redaktorzy portalu, choć - jak pisze Kaminski - nie bez sporów. Kaminski zaznacza, że sprawowanie ważnej funkcji we władzach nie wystarczy, by znaleźć się w rankingu. Nie ma w nim np. niemieckiej kanclerz Angeli Merkel czy czołowych kandydatów w wyborach prezydenckich we Francji.