Policja rozpoczęła intensywne poszukiwania 33-letniego Christophera Dornera w zeszły czwartek, gdy zastrzelił on policjanta w kalifornijskim mieście Riverside. We wtorek informowano, że poszukiwany policjant zabarykadował się w górskim domku w pobliżu ośrodka Big Bear Lake, ok. 150 km od Los Angeles. Po kilkugodzinnej obławie i pożarze w domku, który wybuchł po pojedynczym strzale wewnątrz budynku, policja poinformowała, że temperatura w nim panująca jest nadal zbyt wysoka, by funkcjonariusze mogli wejść do środka, dementując tym samym doniesienia o znalezieniu zwłok Dornera. - Wszelkie informacje, według których znaleziono ciało, są fałszywe. Wszelkie informacje, według których ciało zidentyfikowano jako należące do Christophera Dornera, są fałszywe - zaznaczył rzecznik policji w Los Angeles Andrew Smith, dementując doniesienia wielu stacji telewizyjnych. Funkcjonariusze zastrzegają jednak, że mają prawo sądzić, iż w spalonym budynku ukrywał się poszukiwany. We wtorkowej strzelaninie zginął zastępca miejscowego szeryfa, a inny policjant został ranny. Media informowały, że policja rozpyliła gaz łzawiący i przez głośniki wzywała poszukiwanego, by się poddał. Dom był otoczony przez ok. 200 policjantów. Poszukiwania policjanta przeniosły się w okolice Big Bear Lake w czwartek, gdy znaleziono tam należącą do podejrzanego półciężarówkę. Wcześniej władze podawały, że były policjant z Los Angeles jest podejrzany o zabójstwo trzech osób - policjanta, a także 28-letniej córki byłego kapitana policji w Los Angeles i jej narzeczonego. W swym manifeście na Facebooku Dorner, który jest Afroamerykaninem, wypowiedział "prywatną wojnę" byłym kolegom z policji. Oskarża ich o zrujnowanie kariery i rasizm. Z policji został zwolniony dyscyplinarnie w 2008 roku za składanie fałszywych oświadczeń. Ochroną objęto ok. 50 rodzin, w tym wiele rodzin policyjnych, przeciwko którym Dorner poprzysiągł zemstę za rzekome zrujnowanie kariery. Władze zaoferowały milion dolarów nagrody za informacje mogące pomóc w schwytaniu Dornera. Według amerykańskich mediów, był on uzbrojony i świetnie wyszkolony. Był nie tylko policjantem, ale wcześniej także żołnierzem. Na Facebooku zapewniał, że zna wojskowe i policyjne techniki operacyjne, dzięki czemu może skutecznie umykać przed obławą.