"To najnowszy przykład tego, że Japonia jest krajem kochającym błyszczące nowe gadżety, a jednocześnie często skłonnym do przyjęcia zasady 'nie naprawiaj, jeśli się nie zepsuło' w odniesieniu do zanikających technologii" - ocenił portal Japan Today. Zobacz też: Ofiara błędu medycznego kontra szpital. "Zaszyli mi w brzuchu kawał stali"Tokijska policja ogłosiła, że zgubiła dyskietki z nazwiskami, datami urodzenia i informacjami na temat płci 38 mężczyzn w wieku 20-89 lat, którzy złożyli wnioski o przyznanie mieszkań socjalnych. Dyskietki przekazano policji w grudniu 2019 i lutym 2021 roku, by ta sprawdziła, czy osoby ubiegające się o mieszkania nie są powiązane ze zorganizowanymi grupami przestępczymi. Dyskietki zostały jednak zagubione, co zauważono 7 grudnia 2021 roku, gdy urząd dzielnicy zwrócił się do policjantów z nowym zapytaniem. Policja "szczerze przeprasza" Policja nie ujawniła, czy zagubione dyskietki należały do starszego typu o wielkości 5 i 1/4 cala, czy też nowszego - w rozmiarze 3 i 1/2 cala. W chwili przekazywania danych oba te formaty dawno nie były już powszechnie stosowane - podkreśla Japan Today. Według policji dyskietki mogły zostać przypadkowo wyrzucone. "Jest nam bardzo przykro z powodu tych 38 osób i szczerze przepraszamy. Zapewnimy dokładne wytyczne w sprawie zarządzania danymi osobistymi i będziemy się starać, by to się nie powtórzyło" - ogłosiła policja. "Miejmy nadzieję, że te 38 osób znajdzie pocieszenie w fakcie, że nawet jeśli te dyskietki wciąż gdzieś tam krążą, to ktoś, kto na nie natrafi, nie będzie mógł wydostać ich prywatnych danych bez komputera ze stacją dysków, a to rzecz, do jakiej coraz mniej ludzi ma dostęp" - kwituje Japan Today.