Do zbiorowego zatrucia doszło we wtorek w miejscowości Masrakh w stanie Bihar. Zmarło 23 dzieci w wieku od pięciu do 12 lat; wiele innych zachorowało. Do tej pory nikogo nie aresztowano. Dzieci zjadły posiłek składający się z ryżu, ziemniaków i soczewicy. Przedstawiciel policji w mieście Patna, stolicy Biharu, Ravinder Kumar powiedział, że stężenie toksycznej substancji w badanych próbkach było ponad pięć razy silniejsze niż w przypadku dostępnego w sprzedaży pestycydu. Władze odkryły zbiornik ze środkiem owadobójczym w miejscu przygotowywania szkolnych posiłków, w pobliżu pojemników z olejem roślinnym; nie wiadomo jednak, czy właśnie ten zbiornik był źródłem zatrucia żywności. Indyjski program podawania dzieciom szkolnych posiłków jest jednym z największych tego typu na świecie. Władze stanowe same decyduję o rodzaju obiadów i harmonogramie ich podawania w zależności od lokalnych uwarunkowań i dostępności produktów żywnościowych. Obecnie program obejmuje ok. 120 milionów uczniów i jest postrzegany jako zachęta dla biednych rodzin, by wysyłały dzieci do szkół. Według indyjskiego rządu niemal połowa dzieci w tym kraju cierpi z powodu niedożywienia. W sobotę w szpitalu przebywało nadal 24 dzieci i kucharz, ale według lekarzy ich życiu nic już nie zagraża.