Wstępnie wylosowano spośród nich 100 tys. kandydatów. Władze amerykańskie oceniają, że około połowa z nich - po ponownym sprawdzeniu przez służby bezpieczeństwa USA - otrzyma "zielone karty", czyli prawo stałego pobytu w USA. Najwięcej wiz przyznano mieszkańcom Bangladeszu - 7404, Niegeryjczykom - 6725 i Polakom - 6211. Następni w kolejności są Etiopczycy - 6060, Ukraińcy - 5361 i Marokańczycy - 5298. Procedura, zwana "loterią różnorodności", ma służyć równomiernemu rozdzieleniu "zielonych kart" według stref geograficznych. Dlatego preferuje kraje, z których emigracja do USA jest najmniejsza. Państwa, z których jest ona wysoka, zostały z loterii wyłączone. Są to: Meksyk, Kanada, Haiti i W.Brytania. Francuzom przydzielono zaledwie 384 wizy, a Włochom - 202, gdy tymczasem Albania dostała 3380 miejsc. Po wizę z odciskami Już niedługo ubiegający się o amerykańską wizę będą musieli zostawić swoje odciski palców. Odmowa pozostawienia skanu linii papilarnych w placówce dyplomatycznej uniemożliwi staranie się o wjazd do Stanów Zjednoczonych. Odciski palców trafią następnie do elektronicznej bazy danych, do której będą mieć dostęp amerykańscy urzędnicy imigracyjni, sprawdzający tożsamość osób przekraczających amerykańską granicę. Więcej na ten temat