Przyznał również, że spodziewał się "zupełnie innego werdyktu" i oczekiwał, że Komitet nagrody w tym roku nie przyzna wcale. Doradca prezydenta ds. spraw międzynarodowych powiedział również, że w jego opinii przyznana Nagroda Sacharowa powinna była trafić w ręce Edwarda Snowdena, a nie pakistańskiej aktywistki na rzecz praw kobiet do edukacji, Malali Yousafzai.