Pokojowa Nagroda Nobla przyznana. Reaguje Biały Dom
Komitet Noblowski udowodnił, że przedkłada politykę ponad pokój - oświadczył dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Steven Cheung, komentując nieprzyznanie Pokojowej Nagrody Nobla prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi. Zapowiedział jednocześnie, że Trump "nadal będzie kończył wojny".

"Prezydent Trump będzie nadal zawierał porozumienia pokojowe, kończył wojny i ratował ludzkie życia. Ma duszę humanitarysty i nigdy nie będzie nikogo takiego jak on, kto potrafiłby przenosić góry samą siłą woli" - napisał Cheung na portalu X, komentując przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla wenezuelskiej opozycjonistce Marii Corinie Machado.
"Komitet Noblowski udowodnił, że polityka jest dla niego ważniejsza niż pokój" - dodał.
Tegoroczną laureatką Pokojowej Nagrody Nobla została liderka demokratycznej opozycji w Wenezueli Maria Corina Machado - ogłosił w piątek Norweski Komitet Noblowski. Opozycjonistka została uhonorowana ze "niestrudzoną działalność na rzecz praw demokratycznych narodu Wenezueli i za walkę o sprawiedliwe i pokojowe przejście od dyktatury do demokracji".
- Jestem w szoku - powiedziała 58-letnia Machado po ogłoszeniu decyzji Norweskiego Komitetu Noblowskiego. Zaznaczyła, że jest to nagroda "dla całego ruchu".
Maria Corina Machado laureatką Pokojowej Nagrody Nobla
Komitet podkreślił, że aktywistka jest "kluczową, jednoczącą postacią w opozycji politycznej, która była kiedyś głęboko podzielona - opozycji, która znalazła wspólny mianownik w domaganiu się wyborów i reprezentatywnego rządu".
Przed laty pokojową nagrodę nobla otrzymali m.in. Barack Obama, Matka Teresa z Kalkuty czy Lech Wałęsa.
W 2024 roku wyróżniono japoński ruch Nihon Hidankyō. Decyzję uzasadniono "wysiłkami na rzecz świata wolnego od broni jądrowej" i "ukazywaniem za pomocą relacji świadków, że broń jądrowa nigdy więcej nie może zostać użyta".











