Krążące w sieci nagrania z obecnym rosyjskim dyktatorem udostępniła fińska telewizja Yle. Unikatowe filmy, które nie były publikowane nigdy wcześniej, stworzono na początku lat 90. XX wieku, zaraz po rozpadzie ZSRR. Nieznane oblicze Władimira Putina. Tych filmów świat jeszcze nie widział Wtedy to obecny prezydent Federacji Rosyjskiej dopiero wkraczał w polityczny świat. Jak czytamy w opisie zamieszczonym na profilu niezależnego białoruskiego portalu Nexta, Władimir Putin był wtedy szefem Komisji Spraw Zagranicznych w biurze burmistrza Petersburga Anatolija Sobczaka. Właśnie w tym okresie wybrał się też na wakacje do Finlandii - wraz z ówczesną żoną Ludmiłą i córkami przybył do willi należącej do fińskiej firmy Thomesto, importującej z Rosji drewno. Opublikowane filmy pochodzą z czasu, gdy Putin we wspomnianej willi gościł i pokazują, jak spędzał wolny czas. Telewizja Yle zdecydowała się je opublikować, bo "rosyjska machina propagandowa systematycznie buduje wizerunek Putina, a ten rzadki materiał to coś, czego Putin nie był w stanie przewidzieć i zaplanować". Ujawniono niekorzystne filmy z Putinem. "Taki był, zanim stał się bogaty" Z tekstu dowiadujemy się też, że jeden z filmów trafił już w przeszłości do internetu, ale bardzo szybko z niego zniknął, bo kadry z nieatrakcyjnym Władimirem Putinem nie pasują do wizerunku, który Kreml starannie kreuje od lat. Tymczasem na opublikowanych filmach widzimy rosyjskiego dyktatora w złej jakości i niedopasowanych rozmiarowo kurtkach, spodniach czy podkoszulkach. Uwagę przykuwają też łysina kontrastująca z rozwichrzonymi przez wiatr dłuższymi włosami, jak i również sama mowa ciała - widzimy Putina odwracającego wzrok, zaciskającego usta czy przygarbionego. - Taki właśnie był Putin, zanim stał się bogaty - kiepska kurtka, kiepska fryzura, kiepski podkoszulek - ocenił wprost w rozmowie ze stacją Yle ekspert ds. Rosji Luke Harding. Ujawnione materiały ironicznie skomentował też doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko. "Przyszły wielki geostrateg, symbol seksu i marzenie wszystkich Rosjanek. A także przyszły morderca, międzynarodowy terrorysta i maniak" - napisał ukraiński dyplomata. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!