Jak informują brytyjskie media, uczestnikami bójki byli członkowie zwaśnionych rodzin, a do zamieszek doszło w trakcie pogrzebu. "Incydent, który miał miejsce w sierpniu 2022 r. dotyczył członków czterech zwaśnionych rodzin, którzy zeszłego lata uczestniczyli w pogrzebie w krematorium Morriston w Swansea w Walii" - podaje Insider.com. Pościg i brutalne starcie Nagranie z wydarzenia opublikowała w miniony weekend walijska policja. Widać na nim pościg za furgonetką. Kierowcy z dużą prędkością przemieszczali się między alejkami cmentarza. Na filmie z kamery pojazdu, którym poruszał się James Coffey widać, jak w pewnym momencie mężczyzna zatrzymuje się i uzbrojony w kij bejsbolowy wysiada z samochodu. Kamera uchwyciła moment starcia z udziałem siedmiu uzbrojonych mężczyzn. W pewnym momencie jeden z nich rzuca cegłą. Uczestnicy incydentu byli też uzbrojeni w maczety i młotki. Po wszystkim Coffey wrócił do furgonetki z raną, po szyi spływała mu krew. "Szczęście, że nikt nie zginął" Nie wiadomo, co było przyczyną bójki, jednak Wales Online poinformował, że nie była ona pierwszym takim incydentem z udziałem zwaśnionych rodzin. "Myślę, że ludzie byli zszokowani tym incydentem - jego skalą, poziomem przemocy, lokalizacją i brakiem szacunku wobec innych" - powiedział odpowiedzialny za śledztwo inspektor Carl Price. "Biorąc pod uwagę rodzaj użytej broni i sposób, w jaki pojazdy poruszały się po cmentarzu, to szczęście, że nikt nie zginął" - dodał. Według BBC wszyscy uczestnicy zamieszek na cmentarzu zostali zatrzymani. Przed sądem przyznali się do udziału w brutalnej bójce. W wyniku starcia dwie osoby zostały poważnie ranne.