Pogrzeb Jewgienija Prigożyna. Próbują ukryć prawdziwe miejsce pochówku
Cała historia pogrzebu Prigożyna na cmentarzu Serafimowskim to najwyraźniej błędny trop - informuje kanał VChk-OGPU. Ceremonia pochówku szefa Grupy Wagnera od kilku godzin rozgrzewa kanały społecznościowe i opozycyjne media w Rosji. Tymczasem agencja Reutera, powołując się na biuro prasowe szefa wagnerowców, pisze, że jego pogrzeb odbył się już na cmentarzu na obrzeżach Petersburga.
O tym, że wydarzenie będzie miało charakter zamknięty, a dostęp będą miały wyłącznie osoby z najbliższego otoczenia Jewgienija Prigożyna, informowano nieoficjalnie od kilkunastu godzin.
Najnowszy komunikat w sprawie wydało biuro prasowe Jewgienija Prigożyna. Agencja Reutera, powołując się na oświadczenie, donosi, że szef wagnerowców został pochowany na cmentarzu w jego rodzinnym mieście Petersburg. Uroczystość miała mieć prywatny charakter.
"Ci, którzy chcą pożegnać Prigożyna, mogą odwiedzić cmentarz Porokhovskoye w Petersburgu" - napisano w krótkim poście w mediach społecznościowych.
Pogrzeb Jewgienija Prigożyna. "Na parkingu policyjne karawany"
Jednocześnie rosyjskie kanały publikowały zdjęcia z okolic trzech cmentarzy: Północnego, Biełoostrowskiego i Sarafimowskiego. Na wszystkich trzech metropoliach widoczni byli funkcjonariusze policji oraz inne elementy, które mogłyby wskazywać, że to właśnie tam odbędą się pogrzeby uczestników wypadku samolotu z Jewgienijem Prigożynem na pokładzie.
"Przy wejściu na cmentarz Biełoostrowski w Petersburgu stoi dwóch strażników w kamizelkach kuloodpornych. Według Fontanki (portal Fontanka.ru) ludzie mogą wchodzić do środka po cichu. Na parkingu stoją policyjne karawany i minibusy, a w oddali ciężarówka Gwardii Narodowej" - informowano.
Niemal w tym samym czasie na Cmentarzu Północnym w Petersburgu pojawili się żałobnicy. "Pod kościołem stoją zgromadzeni na pogrzebie wagnerowców na Cmentarzu Północnym w Petersburgu. Ludzie niosą bukiety goździków i róż. Gwardia narodowa na służbie" - napisano.
We wszystkich trzech miejscach widoczne były osoby z emblematami Grupy Wagnera.
Pogrzeb Walerija Czekałowa
Około godziny 17 czasu lokalnego obecni na miejscu reporterzy przekazali informację o rozpoczęciu uroczystości pogrzebowych Walerija Czekałowa, człowieka odpowiedzialnego za logistykę Grupy Wagnera i "cywilne" projekty poza granicami Rosji.
Ceremonia odbywała się na wspomnianym cmentarzu Serafimowskim. Na miejscu pojawili się m.in. przedstawiciele Dumy Państwowej.
"Deputowany z Partii Liberalno-Demokratycznej Wasilij Własow i syn byłego przewodniczącego Dumy Państwowej Dmitrij Gryzłow opuścili cmentarz. Własow powiedział korespondentowi Caution Media, że był na cmentarzu w związku z szeregiem wydarzeń, ale nie chciał określić, jakie to byli wydarzenia. Wyjaśnił także, że godzina pogrzebu Prigożyna zostanie wkrótce ogłoszona" - przekazano.
W serwisie Fontanka.ru pojawiła się także wzmianka pochodząca od pracownika cmentarza, który podkreślił, że "dopóki Prigożyn nie zostanie pochowany, na wszystkich cmentarzach będzie stała policja".
Śmierć Prigożyna. Pożegnanie szefa Grupy Wagnera
Wraz z kolejnymi zdjęciami spływającymi z ceremonii pochówku Walerija Czekałowa, pojawiły się doniesienia o charakterystycznych samochodach, które podjechały pod budynek Korpusu Kadetów na Nabrzeżu Uniwersyteckim w Petersburgu.
"Teraz nie można tam iść, to prywatna impreza, ludzie są w żałobie" - mówił jeden ze strażników pilnujących wejścia.
Zdaniem dziennikarzy, którzy pojawili się na miejscu, w pobliżu zaparkowany był pojazd BMW z numerem rejestracyjnym 377. Tablice z tymi numerami pojawiały się wielokrotnie przy informacjach o wykroczeniach drogowych Jewgienija Prigożyna i jego ludzi.
O godzinie 18:33 czasu lokalnego reporter Fontanka.ru zakomunikował, że samochód pogrzebowy opuścił parking budynku. "Autobus pogrzebowy opuścił terytorium, gdzie prawdopodobnie pożegnano Jewgienija Prigożyna. Sądząc po zdjęciu z wnętrza pustego budynku, nie wygląda na to, żeby ktoś się tam żegnał" - napisano.
Chwilę później na kanałach społecznościowych związanych z Grupą Wagnera pojawiła się informacja, w której zanegowano doniesienia o "ceremonii pożegnania Jewgienija Wiktorowicza na Nabrzeżu Uniwersyteckim".
Według najnowszych doniesień rosyjskich mediów opozycyjnych Jewgienij Prigożyn, pomimo wcześniejszy zapowiedzi, może zostać pochowany w ciągu najbliższych godzin.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
