- Amerykański system nie jest skierowany przeciwko Rosji. Dlatego też takie pogróżki nie mają żadnego racjonalnego uzasadnienia. Można je jedynie oceniać jako próbę wywierania rażącej presji na suwerenne państwa, w których Rosja chciałaby zachować jeszcze wpływy - czytamy w oświadczeniu. W ocenie litewskiego MSZ "takie oświadczenie Rosji jest odzwierciedleniem polityki, którą Moskwa ostatnio realizuje, a kulminację której ostatnio obserwujemy w Gruzji". Zdaniem Litwy, "podobne oświadczenia nie powinny pozostawać bez reakcji". Jak poinformował w swym najnowszym wydaniu brytyjski tygodnik "Sunday Times", Rosja rozważa umieszczenie głowic nuklearnych na bazujących w obwodzie kaliningradzkim okrętach podwodnych, krążownikach i samolotach bombowych Floty Bałtyckiej. Wiadomość taką gazeta uzyskała od anonimowego źródła wojskowego w Moskwie. Według rozmówcy tygodnika, od czasu upadku komunizmu Flota Bałtycka jest chronicznie niedoinwestowana, ale "teraz się to zmieni".