Pożar wybuchł w nocy ze środy na czwartek, powodując poważne uszkodzenia wewnątrz i na zewnątrz budynku - podał policyjny rzecznik Micky Rosenfeld. Dodał, że policja wszczęła śledztwo w sprawie możliwego podpalenia. Za taką hipotezą przemawia fakt, że na ścianie świątyni ktoś wypisał czerwonym sprayem werset z hebrajskiej modlitwy, krytykujący "czczenie fałszywych bogów". Ponadto - jak przekazała straż pożarna - wstępnie ustalono, że pożar wybuchł w kilku miejscach we wnętrzu kościoła. Kilka godzin później policja poinformowała o ujęciu 16 młodych osadników żydowskich z osiedli na Zachodnim Brzegu, w tym 10 z osiedla Icchar, uważanego za bastion żydowskich ekstremistów zamieszanych w przeszłości w przestępstwa motywowane nienawiścią. - W pobliżu kościoła zatrzymano 16 młodych ludzi w ramach śledztwa mającego wyjaśnić, czy byli zamieszani w nocny incydent - przekazała policyjna rzeczniczka Luba Samri. Ojciec Matthias Karl z opiekującego się świątynią zakonu benedyktynów, powiedział, że ogień poważnie uszkodził przykościelny sklep z pamiątkami, biuro pielgrzymkowe oraz salę spotkań, a także egzemplarze Biblii i modlitewniki. Do szpitala trafili zakonnik i wolontariusz, którzy nawdychali się dymu. Reakcja władz IzraelaIncydent został ostro potępiony przez izraelskie władze. Minister ds. bezpieczeństwa wewnętrznego Gilad Erdan oświadczył, że "podpalenie kościoła to podły i tchórzowski akt, sprzeczny z fundamentalnymi zasadami Izraela", a wiceszefowa dyplomacji Cipi Hotoweli zapewniła, że Izrael szanuje wolność religijną. W ostatnich latach kościoły i meczety w Izraelu często stawały się celem podobnych aktów wandalizmu. W 2014 r. grupa nastolatków, głównie żydowskich, zaatakowała wiernych w Kościele Rozmnożenia, obrzucając ich kamieniami, niszcząc krzyż i wrzucając ławki do jeziora. Według danych organizacji Rabini na rzecz Praw Człowieka od 2009 r. w Izraelu, Jerozolimie Wschodniej i na terytorium okupowanego Zachodniego Brzegu Jordanu doszło do 43 ataków motywowanych nienawiścią na kościoły, klasztory i meczety. Aresztowano w sumie kilkadziesiąt osób, ale z uwagi na młody wiek sprawców tylko kilku z nich skazano. Katolicki Kościół Rozmnożenia Chleba i Ryb zbudowano w latach 80. na pozostałościach świątyń z IV i V wieku, wzniesionych w miejscu, gdzie według Biblii Chrystus dokonał cudownego rozmnożenia pięciu bochenków chleba i dwóch ryb, by nakarmić nimi podążające za nim tłumy wiernych. Według ojca Matthiasa odrestaurowana mozaikowa posadzka z V wieku, co roku podziwiana przez tysiące pielgrzymów, nie została zniszczona przez pożar.