Wiadomość o śmierci Sijama podały źródła Hamasu. Potwierdziła ją strona izraelska. Sijam przebywał w czasie nalotu w domu swojego brata który również poniósł śmierć. Zginął też syn Sijama i dwóch funkcjonariuszy Hamasu. Jako minister spraw wewnętrznych w rządzie sformowanym przez Hamas w Strefie Gazy, Sijam kontrolował siły zbrojne i był jedną z najbardziej wpływowych osobistości. Powszechnie się go obawiano.