Pierwsza runda rokowań ma trwać około siedmiu godzin. Najpierw spotkają się główni negocjatorzy, później ich zastępcy, a następnie grupy ekspertów. Unia Europejska ogłosiła miesiąc temu swoje stanowisko negocjacyjne, kiedy kraje członkowskie zatwierdziły wytyczne dla Komisji Europejskiej do rozmów z Wielką Brytanią. "Jesteśmy dobrze przygotowani. Mam jasny mandat do negocjacji i dobrany zespół" - mówił wtedy główny unijny negocjator Michel Barnier. Priorytetem Unii ma być zagwarantowanie praw Europejczyków, w tym Polaków, mieszkających na Wyspach, a także rozliczenia finansowe. Wspólnota chce, by Londyn, mimo brexitu, nadal wpłacał do obecnego, unijnego budżetu. Wielka Brytania do tej pory oficjalnie nie przedstawiła swojego stanowiska, a powodem było zamieszanie na Wyspach po przyspieszonych wyborach, w których konserwatyści stracili bezwzględną większość w parlamencie.