Jutro rano rozpoczną się słynne i niebezpieczne "encierros" - biegi z bykami. Ich tradycja sięga XVI wieku. Przez tydzień co rano sześć byków pędzi wąskimi uliczkami starej Pampeluny ku arenie, na której tego samego dnia wieczorem zginą w walce z torreadorem. Wraz z bykami biegną mężczyźni żądni wrażeń, którzy do obrony przed zwierzętami mogą mieć tylko zrolowaną gazetę. Fiesta ku czci św. Fermina to nieustanne zabawy, parady, koncerty i tańce, ale siedem gonitw byków i ludzi jest najważniejszą atrakcją. Trasa biegu liczy 825 metrów dzielących zagrodę dla byków od areny. Prowadzenie statystyk "sanfermines" rozpoczęło się w roku 1924. Od tego czasu zginęło 14 osób, a rannych zostało 427 uczestników.