Jak powiedział dziennikarzom, w najbliższych tygodniach należy rozważyć szereg opcji, w tym zapewnienie, by nadzorujące obrót bronią Biuro do spraw Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych było "silne i sprawne". Ta federalna agencja uznawana jest za chronicznie niedoinwestowaną. "Jasne jest, że musimy uczynić więcej" - zaznaczył Holder. Nie wspomniał jednak o ewentualnym przywróceniu zakazu pewnych rodzajów broni półautomatycznej, jaki obowiązywał w USA w latach 1994-2004. Prokurator generalny wielokrotnie deklarował się jako zwolennik takich restrykcji.