Obraz podarował muzeum pewien projektant przemysłowy w 1963 roku. Podczas wpisywania dzieła do katalogu nazwę techniki - gemmaux (liczba pojedyncza gemmail) - wzięto za nazwisko jego twórcy. Mimo że na obrazie widoczny jest podpis Picassa, nikt nie zauważył pomyłki i przez długi czas nie wystawiano dzieła. Błąd odkryto dopiero, gdy nowojorski dom aukcyjny poszukiwał malowanych na szkle prac hiszpańskiego artysty i spytał muzeum w Evansville o "Siedzącą kobietę w kapeluszu". Muzeum zdecydowało się na sprzedaż dzieła, ponieważ koszty jego utrzymania oraz ubezpieczenia są zbyt wysokie. Obraz zostanie wystawiony na licytację w Nowym Jorku. Jak na razie ani dom aukcyjny, ani muzeum nie chcą szacować, jaka może być wartość cennego znaleziska. Jak donosi muzeum, obraz przedstawia Marie-Therese Walter, wieloletnią kochankę i muzę Picassa. Szacuje się, że artysta namalował około 50 obrazów tą techniką, która jednak nie należała do jego ulubionych.