Do katastrofy doszło w niedzielne przedpołudnie w rejonie Kamsko - Ustińskim Tatarstanu. Ze wstępnych opinii ekspertów wynika, że statek był zaniedbany i technicznie niesprawny. Komitet Śledczy i Prokuratura Transportowa przygotowują w tej sprawie akty oskarżenia wobec armatora i funkcjonariuszy inspektoratu nadzoru technicznego. Dziś po południu gdy płetwonurkowie zakończą akcję penetrowania wraku rozpocznie się pierwsza faza przygotowań do podniesienia jednostki z dna Wołgi. Szef resortu spraw nadzwyczajnych Siergiej Szojgu zapowiedział, że "Bułgaria" zostanie podniesiona w sobotę 16 lipca. Operacja ma rozpocząć się o godzinie 17,00 a przeprowadzą ją ci sami eksperci, którzy podnosili z dna Morza Barentsa okręt atomowy "Kursk".