Karta dań będzie się zaczynać od zestawu kanapek za trzy dolary, a kończyć na kurczaku po kijowsku za 10 dolarów. Eksperyment zacznie się w najbliższy poniedziałek i potrwa trzy tygodnie. Potem kierownictwo linii oceni, czy płatny bufet spotka się z zainteresowaniem klientów. Branża przewozów lotniczych nie może wyjść z zapaści od czasu zamachów z 11 września 2001 roku. - Nie dość, że zmniejsza się liczba podróżnych, to jeszcze - ze względów bezpieczeństwa - wprowadzono plastikowe, tępe sztućce. A posługiwanie się takim zestawem stało się sztuką samą w sobie.