- Krzaklewski dostał już sygnał z PO, że o nim nie zapomnimy. Jeśli tylko będzie szansa na stanowisko zgodne z jego zainteresowaniami i kompetencjami, PO go tam zarekomenduje - mówi "Rz" polityk z otoczenia premiera. Decyzje o takich beneficjach zapadają w wąskim gronie: między Donaldem Tuskiem i Grzegorzem Schetyną, uważają politycy PO. Według nich Krzaklewski powinien zajmować się sprawami społecznymi.