Według relacji świadków, co najmniej 4 osoby są ranne. "Będziemy się opierać, dopóki nie wygramy" - krzyczeli manifestujący na placu Taksim. Demonstranci starli się także z policją na pobliskich ulicach. W czerwcu przez Turcję przetoczyła się fala antyrządowych protestów. Początkowo głównie młodzi ludzie sprzeciwiali się planom zabudowania parku Gezi, nieopodal placu Taksim. Następnie społeczny gniew obrócił się przeciwko konserwatywnemu rządowi premiera Recepya Tayyipa Erdogana.