- Kapitan statku zadzwonił do nas rano i powiedział: "Mamy piratów na pokładzie". Bardzo szybko straciliśmy kontakt z jednostką - oświadczył Svenn O. Pedersen. Statek "Ocean" płynął pod banderą Wysp Marshalla ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Dar es Salaam w Tanzanii z 21 członkami załogi. Pedersen wyjaśnił, że statek wybrał specjalnie trasę na południe od strefy, gdzie zazwyczaj grasują piraci. Obecnie pozycja jednostki nie jest znana - powiedział Pedersen, dodając, że nie wie, czy ktoś z załogi ucierpiał podczas abordażu.