Blisko 270 milionerów i miliarderów wezwało światowych przywódców, którzy przybyli do Davos na Światowe Forum Ekonomiczne, by ci opodatkowali ich majątki. Jednocześnie ostrzeżono, że brak reakcji na drastycznie powiększające się nierówności ekonomiczne w społeczeństwach doprowadzi do pojawienia się "katastrofalnych" konsekwencji - relacjonuje United Press International (UPI). Z zacytowanego fragmentu listu, pod którym podpisało się 268 najzamożniejszych osób z 17 krajów, dowiadujemy się, że oczekują opodatkowania ich majątków. "Nasza prośba jest prosta, prosimy o opodatkowanie nas, najbogatszych ludzi w społeczeństwie" - czytamy w piśmie, którego treść opublikowano w środę. Chcą, by ich opodatkować. Kolejny raz apelują do przywódców "To nie wpłynie istotnie na standard naszego życia, nie pozbawi naszych dzieci (pieniędzy - red.) ani nie zaszkodzi wzrostowi gospodarczemu naszych krajów. Zmieni natomiast ekstremalne i nieproduktywne prywatne bogactwa w inwestycję dla naszej wspólnej demokratycznej przyszłości" - wskazano. Co ciekawe, w liście wyrażono także zaskoczenie, że poprzednie apele nie zostały do tej pory wysłuchane. Podkreślano przy tym, że ich oczekiwania nie mają na celu drastycznych zmian, a korektę polityki finansowej, która ochroni społeczeństwo przed "degradacją". "Nierówność osiągnęła krytyczny poziom, a jej koszt dla naszej ekonomicznej, społecznej i ekologicznej stabilności jest poważny i rośnie każdego dnia. Potrzebujemy natychmiastowych działań" - napisano. Dodano również, że nie ma możliwości, by filantropia czy pojedyncze darowizny rozwiązały problem w obecnej skali. Chcą większego opodatkowania swoich majątków. Mają jeden cel Milionerzy i miliarderzy zaznaczyli, że nie tyle chcą, ile po prostu "muszą być" bardziej opodatkowani. W liście podkreślono też, że byliby dumni, mogąc żyć w krajach, gdzie jest to oczekiwane oraz z liderów politycznych, którzy budowaliby lepszą przyszłość. "Potrzebujemy, by nasi liderzy przewodzili. Dlatego ponownie zwracamy się z pilną prośbą o podjęcie działań, na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym" - zaapelowano. Jakie nazwiska pojawiły się pod opublikowaną treścią listu? Apel podpisali m.in.: amerykańska producentka filmowa i spadkobierczyni Disneya Abigail Disney, aktorzy Simon Pegg czy Brian Cox, a także Valerie Rockefeller. UPI zwraca jednocześnie uwagę, że nowe badania wskazują, iż 74 proc. zamożnych osób jest za wyższymi podatkami, które dotyczyłyby bezpośrednio ich majątków. Źrodło: United Press International *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!