Informacje o rozpoczęciu kontroli białoruski resort obrony podał w specjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych. Białoruś. Pilne ruchy w armii "Kontrola ma charakter kompleksowy. Personel będzie musiał przenieść się w wyznaczone miejsca i przeprowadzić szereg ćwiczeń, w tym strzelanie ostrą amunicją" - napisano. "W czasie kontroli planowane jest przemieszczenie sprzętu wojskowego. Możliwe jest czasowe ograniczanie ruchu transportu cywilnego po drogach i terenach publicznych" - dodano. Ministerstwo Obrony nie podało informacji, jak długo trwać będą ćwiczenia, ani też ile jednostek i sprzętu zostanie w nie zaangażowanych. Wiceminister obrony Białorusi: To odpowiedź na ruchy NATO O komentarz do informacji o rozpoczęciu sprawdzania gotowości bojowej w białoruskiej armii poproszony został wiceminister resortu obrony Wiktor Gulewicz. Polityk stwierdził, że przeprowadzenie ćwiczeń jest odpowiedzią na działania podejmowane przez kraje NATO, w tym organizację dużych manewrów w krajach flanki wschodniej. - W obecnych, zaostrzonych warunkach sytuacji wojskowo-politycznej siły zbrojne przywiązują dużą wagę do utrzymania wysokiego poziomu gotowości bojowej i mobilizacyjnej - przekonywał. - Jest to szczególnie charakterystyczne dla obecnych czasów, kiedy w pobliżu naszych granic prowadzone są ćwiczenia wielonarodowych sił NATO, na dużą skalę - dodał. Jednocześnie Gulewicz przyznał, że rozkaz o rozpoczęciu kompleksowej kontroli w białoruskiej armii ma być weryfikacją "liczebności sił i zaangażowanych środków". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!