Maszyna z ponad 120 osobami na pokładzie leciała z Newark w stanie New Jersey do Phoenix w Arizonie. Do incydentu doszło, gdy właścicielka czworonoga wypuściła go z klatki, w której był przewożony. Mały pies zaczął biegać po pokładzie samolotu. Nie podano, w jakich okolicznościach doszło do pogryzienia pasażera i stewardesy, ani czy ich obrażenia są poważne. Kapitan podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu, by poszkodowane osoby otrzymały jak najszybciej pomoc medyczną - poinformował rzecznik prasowy US Airways Todd Lehmacher. Linie lotnicze US Airways zezwalają na przewóz na pokładzie małych zwierząt, ale pod warunkiem, że podczas lotu są w klatce, która powinna być umieszczona pod siedzeniem.