"Jest to przesłaniem dla innych, dla potencjalnych winowajców, że nie należy dopuszczać się tego przestępstwa" - powiedział sędzia Krisztian Kemens, ogłaszając wyrok. Według węgierskiej prokuratury czterem Irakijczykom wytoczono już proces. Wcześniej w środę agencja MTI informowała, że poprzedniego dnia węgierska policja wszczęła śledztwo przeciwko 35 osobom, które nielegalnie przedostały się na Węgry z Serbii. Od wtorku, kiedy zaczęły obowiązywać zaostrzone przepisy, pod zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy aresztowano 519 migrantów - poinformowały węgierskie władze, zapowiadając, że staną oni przed sądem. Agencja Associated Press pisze, że w środę niewielkie grupy migrantów w dalszym ciągu przedostają się z Serbii na Węgry, ale generalnie przepływ ludzi przez granicę został powstrzymany. Zanim nowe przepisy przewidujące te kary weszły w życie, w poniedziałek granicę węgierską przekroczyła rekordowa liczba imigrantów - 9 380. Od początku roku liczba nielegalnych przypadków przekroczenia granicy węgierskiej wyniosła ponad 200 tysięcy. Z powodu kryzysu migracyjnego Węgry we wtorek ogłosiły stan kryzysowy w dwóch komitatach (województwach) przy granicy z Serbią. Na terenach przygranicznych powstają dwie strefy tranzytowe, w których w ciągu kilku godzin mają być rozpatrywane wnioski azylowe. Ci uchodźcy, którzy nie złożą wniosku o azyl, natychmiast będą odsyłani do Serbii. W poniedziałek po południu węgierska policja zamknęła główny punkt graniczny wykorzystywany przez imigrantów do przekraczania granicy serbsko-węgierskiej w Roeszke. Zaostrzone przepisy dotyczące przekraczania granicy weszły na Węgrzech w życie o północy z poniedziałku na wtorek. Prócz kar dla osób nielegalnie przekraczających granicę - ostrzejszych, jeśli osoby te są uzbrojone lub jeśli zniszczą budowane na granicy ogrodzenie - zwiększono również kary dla przemytników ludzi. Węgry w ostatnich miesiącach stały się głównym krajem tranzytowym dla uchodźców i imigrantów usiłujących dotrzeć do Europy Zachodniej.