Nie wiadomo na razie, co powiedział iracki dyktator. Były minister zapowiedział jedynie, że pytał Husajna, czy Irak posiada broń masowego rażenia i o powiązania z Al-Kaidą. Nie chciał zdradzić jednak odpowiedzi, jakich udzielił mu iracki prezydent. - Wierzę, że można jeszcze powstrzymać wojenny marsz - stwierdził lakonicznie Benn. Tymczasem iracki generał Mohamed Amin, odpowiedzialny za kontakty z oenzetowskimi inspektorami rozbrojeniowymi, oskarżył Stany Zjednoczone o fabrykowanie dowodów na temat irackich programów zbrojeniowych. - Myślimy, że tzw. dowody, które przedstawi pan Powell lub inni przedstawiciele administracji USA, nie będą w rzeczywistości żadnymi dowodami. Myślę, że będą to sfabrykowane fotografie z kosmosu lub z przestrzeni powietrznej, zdjęcia jakichś pojazdów, które będzie można interpretować na różne sposoby. Będzie chodziło tylko o stworzenie podejrzeń pod adresem Iraku - twierdzi Irakijczyk. Za dwa dni Colin Powell ma przedstawić w Radzie Bezpieczeństwa dowody świadczące o tym, że Irak posiada broń masowego rażenia. Mają to być - jak się uważa - m.in. zdjęcia satelitarne i nagrania z podsłuchu elektronicznego.