Obama powiedział dziennikarzom w Biały Domu, że po rozmowie z Rowhanim spodziewa się, iż USA i Iran mogą osiągnąć "wszechstronne" porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Dodał, że Waszyngton będzie blisko współpracował ze swymi sojusznikami, w tym z Izraelem, według którego pozyskanie przez Iran broni jądrowej stanowi realne zagrożenie. Zdaniem przywódcy USA konwersacja to oznaka możliwości przełamania impasu. "Podczas gdy na pewno pojawią się istotne przeszkody (...) i sukces w żadnym wypadku nie jest gwarantowany, wierzę, że jesteśmy w stanie osiągnąć wszechstronne porozumienie" - powiedział Obama. Rowhani, który przebywa w USA przy okazji sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla dziennika "Washington Post" oświadczył, że chce zawarcia porozumienia ze światowymi mocarstwami w sprawie irańskiego programu nuklearnego w ciągu 3-6 miesięcy. Zobowiązał się też do złagodzenia napięć panujących między Stanami Zjednoczonymi a jego krajem. W połowie października zostaną wznowione rozmowy między Iranem a pięcioma stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz Niemcami w sprawie irańskiegoprogramuatomowego - poinformowała w czwartek w Nowym Jorku szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Ashton, która prowadzi negocjacje z Iranem w imieniu stałych członków RB ONZ i Niemiec, powiedziała, że rozmowy odbędą się 15 i 16 października w Genewie.W siedzibie ONZ doszło w czwartek do spotkania ministrów spraw zagranicznych grupy 5+1 (czyli piątki stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ - USA, Rosji, Chin, Francji i Wielkiej Brytanii oraz Niemiec) z szefem irańskiej dyplomacji Mohammadem Dżawadem Zarifem. Było to pierwsze spotkanie grupy 5+1 z Iranem na poziomie szefów dyplomacji.Minister spraw zagranicznych Iranu powiedział po jego zakończeniu, że rozmowa była "bardzo konstruktywna" i "rzeczowa". Zarif podkreślił konieczność kontynuowania negocjacji i osiągnięcia porozumienia, którego rezultatem będzie zniesienie sankcji wobec Iranu.W kuluarach Zgromadzenia Ogólnego ONZ doszło również dohistorycznegospotkania w "cztery oczy" szefów dyplomacji Iranu i USA. Od ponad 30 lat oba te kraje nie utrzymują stosunków dyplomatycznych.Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział po spotkaniu z Mohammadem Dżawadem Zarifem, że jest zadowolony z "nowego pozytywnego tonu" ze strony Iranu w kwestii programu nuklearnego tego państwa.W wywiadzie dla amerykańskiej siecitelewizyjnej CBS. Kerry podkreślił jednak, że zniesienie sankcji wobec Iranu będzie możliwe tylko wtedy gdy władze tego kraju przekonają społecznośćmiędzynarodową, że nie chcą zbudować broni jądrowej. Zaapelował także do Teheranu, by wpuścił inspektorów ONZ do ośrodka wzbogacania uranu w Fordo.W ostatnich tygodniach nowy prezydent Iranu Hasan Rowhani zabiega o przerwanie dyplomatycznej izolacji Teheranu na arenie międzynarodowej, a przede wszystkim o zniesienie sankcji gospodarczych wobec Iranu. Rowhani zapewniał wielokrotnie, że władze w Teheranie nie dążą do zbudowania bomby atomowej i że są gotowe do rozmów w sprawie irańskiego programu nuklearnego.