W pobliżu grupy milicjantów patrolujących okolicę zdetonowano w niedzielę późnym wieczorem ładunek wybuchowy. Była to butelka wypełniona materiałami wybuchowymi i gwoździami. Wcześniej agencja ITAR-ATSS podała, że wśród ofiar jest milicjant- snajper oraz dwóch saperów; dwóch saperów odniosło też obrażenia. Natomiast w sobotę w okolicach Groznego nieznani sprawcy ostrzelali dwa samochody milicyjne. Jeden milicjant zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Siły rosyjskie dwukrotnie od 1994 roku prowadziły wojnę ze zwolennikami niepodległości Czeczenii. Kreml twierdzi, że w regionie pozostała tylko garstka rebeliantów, ale zamachy na prorosyjskie siły czeczeńskie zdarzają się dość często.