Zdaniem wicepremiera rynek mongolski to duża szansa dla naszego kraju. Piechociński zwrócił uwagę, że Mongolia to potęga surowcowa, która o wiele więcej od nas kupuje, niż nam sprzedaje. Prezes PSL upatruje naszych szans w rozwoju współpracy w przemyśle przetwórczym, motoryzacyjnym i wydobywczym. Janusz Piechociński wyraził nadzieję, że przyjęcie przez Polskę i Koreę Południową deklaracji o partnerstwie strategicznym pomoże w podjęciu ważnych decyzji dotyczących kapitału koreańskiego w Polsce. Mówił, że jest też duże zainteresowanie polskimi produktami w tym kraju. Chodzi nie tylko o polską żywność, lecz także o kosmetyki. Wielkim uznaniem cieszy się polski ser, a swojej szansy w Korei Południowej będą szukać przedstawiciele polskiej branży mięsnej. Bronisław Komorowski kończy dziś wizytę w Korei Południowej. W nocy czasu miejscowego odleci do Polski. Wicepremier Janusz Piechociński uda się zaś jutro rano z Seulu do Tokio, gdzie będzie rozmawiał między innymi z premierem Japonii Shinzo Abe.