Gubernator regionu Arequipa Yamila Osorio Delgado poinformowała na Twitterze, że w mieście Yauca zginął 55-letni mężczyzna. Gubernator podała również, że w kilku gminach nie ma prądu oraz że zniszczeniu uległo wiele domów i dróg. Po wstrząsie wtórnym ewakuowano wielu mieszkańców położonego na wybrzeżu miasta Lomas. Prezydent Peru Pedro Pablo Kuczynski, który udał się do położonych na wybrzeżu miast Chala i Acari, żeby ocenić straty i skoordynować akcję ratowniczą, ocenił liczbę zniszczonych domów na około 100. Właścicielom zawalonych domów obiecał pomoc i namioty. Premier Mercedes Araoz powiedziała na konferencji prasowej w Limie, że rząd ogłosi dla dotkniętych trzęsieniem ziemi obszarów stan wyjątkowy, aby umożliwić szybką odbudowę. Jak poinformowała amerykańska służba geologiczna (USGS), epicentrum trzęsienia znajdowało się 40 km od miasta Acari i ok. 120 km na południowy zachód od miasta Puquio. Według władz w Peru trzęsienie ziemi nie spowodowało tsunami. Peruwiańskie służby geologiczne podały również, że trzęsienie miało magnitudę 6,7. Peru położone jest w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, strefie częstych trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych otaczającej Ocean Spokojny.