Wczoraj aresztowano szefa peruwiańskich służb specjalnych i do niedawna najbliższego doradcę prezydenta - generała Vladimiro Montesinosa. To właśnie on jest bohaterem skandalu, który dobił reżim Fujimoriego i wyzwolił pokojową rewolucję w Peru. Wybuchła ona w czwartek, gdy telewizja pokazała taśmę wideo z filmem, na którym widać wyraźnie, jak Montesinos - prawa ręka prezydenta, wręcza 15 tysięcy dolarów posłowi za zdradę partii opozycyjnej, by obóz Fujimoriego uzyskał bezwzględną większość w parlamencie. Kilkadziesiąt godzin po tym wydarzeniu prezydent oświadczył, że zgadza się na nowe wybory, rozwiązuje tajną policję polityczną i oddaje władzę.