70-letni Fujimori jest pierwszym byłym demokratycznie wybranym prezydentem w Ameryce Łacińskiej, który we własnym kraju został uznany za winnego naruszenia praw człowieka. 7 kwietnia sąd w Limie skazał go za rolę, jaką odegrał w dwóch masakrach przeprowadzonych przez tzw. szwadrony śmierci w czasie jego kadencji w latach 1990-2000. Zginęło w nich łącznie 25 osób. Adwokat byłego prezydenta Cesar Nakazaki twierdzi jednak, że proces odbył się z naruszeniem prawa. Zwrócił się w związku z tym do sądu w Limie o powtórzenie procesu, uniewinnienie Fujimoriego, lub skrócenie jego wyroku. Nakazaki nie wykluczył, że w przypadku odrzucenia przez peruwiański Sąd Najwyższy tego wniosku, odwoła się do Międzyamerykańskiej Komisji Praw Człowieka. Keiko Fujimori, córka byłego prezydenta, uważana jest za faworytkę w przypadających na 2011 r. wyborach prezydenckich w Peru. Popularna polityk zapowiedziała, że w razie zwycięstwa ułaskawi swojego ojca.