Pentagon oficjalnie publikuje filmy pokazujące "niezidentyfikowane zjawiska lotnicze"
Waszyngton zdecydował się na oficjalne opublikowanie filmów, które wcześniej wyciekły za pośrednictwem prywatnej firmy lotniczej. Pokazują one coś, co wydaje się być niezidentyfikowanym obiektem latającym. Jeden z głosów na nagraniu spekuluje, że to dron - informuje CNN.

Pentagon opublikował filmy, nagrane kamerą w podczerwieni, pokazujące szybko poruszające się obiekty. Na nagraniach słychać, że żołnierze zdziwieni są ich prędkością. Na jednym z materiałów głos w tle spekuluje, że może to być dron. Jak wyjaśniają amerykańskie władze wojskowe, filmy zostały odtajnione i upublicznione, by rozwiać wszelkie spekulacje odnośnie tego, co się na nich znajduje - informuje CNN.
"Po dokładnym przebadaniu departament stwierdził, że autoryzowane wydanie tych odtajnionych materiałów wideo nie ujawnia żadnych danych wrażliwych na temat możliwości, ani systemów" - stwierdziła rzeczniczka Pentagonu Sue Gough.
Zarejestrowane przez amerykańską marynarkę wojenną filmy po raz pierwszy udostępnione zostały szerszej publice pomiędzy grudniem 2017 i marcem 2018 roku przez To The Stars Academy of Arts & Sciences. Firma ta zajmuje się między innymi badaniem niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych. W 2017 roku jeden z pilotów, który widział niezidentyfikowany obiekt w 2004 roku, powiedział CNN, że poruszał się on w sposób, którego nie był w stanie wyjaśnić.
Amerykańskie wojsko badało wcześniej nieznane obiekty, napotykane przez pilotów w powietrzu, w ramach tajnego programu zainicjowanego na polecenie byłego senatora z Nevady Harry'ego Reida. Program uruchomiony w 2007 roku funkcjonował do 2012 roku. Zamknięto go, ponieważ uznano, że pod względem finansowania nie jest to priorytet. Reid napisał w poniedziałek (27 kwietnia) na Twitterze, że cieszy się z upublicznienia tych nagrań, jednak stanowi to zaledwie wierzchołek góry lodowej dostępnych badań i materiałów.