W rozmowie z agencją dpa Erler wskazał na decyzję Moskwy o czasowym zaprzestaniu nalotów na Aleppo. Zmiana stanowiska Rosji jest jego zdaniem wynikiem "powszechnej krytyki" i działań politycznych. "Zwolennicy sankcji mają kłopot z udowodnieniem, że sankcje miałyby szybki wpływ" na politykę Rosji - powiedział polityk współrządzącej SPD. "Moim zdaniem temat sankcji w związku z Syrią przestał być, przynajmniej na razie, aktualny" - ocenił pełnomocnik. Kanclerz Niemiec <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-angela-merkel,gsbi,1019" title="Angela Merkel" target="_blank">Angela Merkel</a> zastrzegała wcześniej, że w relacjach z Rosją nie należy rezygnować z żadnej opcji, w tym także z sankcji. Zdaniem niemieckich mediów Merkel i jej <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-cdu,gsbi,1020" title="CDU" target="_blank">CDU</a> opowiadają się za bardziej twardym kursem wobec Rosji, natomiast SPD - nawiązując do polityki odprężenia z lat 70. - stawia na pierwszym miejscu dialog z Moskwą. O konflikcie w Syrii mają rozmawiać w środę wieczorem w Berlinie Merkel, Putin oraz prezydent Francji Francois Hollande.