Bhrane, który przed dziesięciu laty wyemigrował z Erytrei do Włoch, zamieścił 19 kwietnia w internecie, po zatonięciu statku, na którym, poszło na dno 700 jego pasażerów, apel o ratowanie uciekinierów i rozwiązanie problemu uchodźców. Osobom, które mieszkają w krajach objętych konfliktami i widzą w ucieczce do Europy, w dotarciu do europejskich wybrzeży jedyny ratunek przed prześladowaniami i śmiercią, powinno się zapewnić drogę bezpieczniejszego dotarcia do celu - głosi petycja. "Zapobieżenie nowym masakrom(...) to europejski problem. Prosimy o wystawianie większej liczby wiz i pozwoleń na czasowy pobyt oraz zastosowanie skuteczniejszej polityki łączenia rodzin" - głosi petycja zredagowana przez Tareke Bhrane. Organizacja pozarządowa "Komitet 3 października" ocenia, że w 28 krajach UE przebywa ponad milion uchodźców.