W uroczystościach w Katyniu uczestniczyła delegacja Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego pod przewodnictwem biskupa siemiatyckiego Jerzego, ordynariusza polowego Wojska Polskiego. Obecne były także wnuczki zamordowanego w Lesie Katyńskim polskiego księdza prawosławnego Szymona Fedorenko. Jego wizerunek znajduje się w cerkwi Zmartwychwstania Pańskiego. - Pod każdą piędzią ziemi w Lesie Katyńskim jest męczeńska krew Rosjan i Polaków. Modlimy się tutaj razem od 1996 roku. A po katastrofie samolotu pod Smoleńskiem z prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim w 2010 roku przyjeżdżamy na to miejsce co roku - powiedział agencji ITAR-TASS rzecznik ordynariatu ks.pułkownik Aleksy Andrejuk. Przypomniał, że wśród ofiar katastrofy był m.in. prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego, abp Miron. Las Katyński oprócz grobów ponad czterech tysięcy polskich oficerów zamordowanych w 1940 roku, kryje groby tysięcy Rosjan, Ukraińców, Białorusinów. Ich liczba nie jest wciąż znana. Wśród wielu duchownych zamordowanych na rozkaz Stalina jest także arcybiskup Serafin, rozstrzelany po długich prześladowaniach w grudniu 1937 roku. Jego losy były jakiś czas związane z Polską. W ikonostasie cerkwi znajdzie się ikona przedstawiająca męczenników katyńskich - kilku świętych oraz grupę bezimiennych katyńskich ofiar stalinizmu. Wśród nich jest postać księdza Fedorenko, podpisana jego nazwiskiem. Fundament cerkwi został poświęcony podczas uroczystości upamiętniających Rosjan i Polaków spoczywających w Lesie Katyńskim, 7 kwietnia 2010 roku, w 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W uroczystościach uczestniczyli premierzy Polski i Rosji, Donald Tusk i Władimir Putin. Ówczesny biskup smoleński i wiaziemski, Teofilakt, podkreślił, że cerkiew w Katyniu będzie nie tylko symbolem pamięci, ale także świadectwem historycznej sprawiedliwości i pojednania pokoleń. Miejscowi prawosławni duchowni podkreślają, że modlą się w intencji wszystkich spoczywających tam ofiar stalinowskich zbrodni - zarówno Rosjan, jak i Polaków. Cerkiew ma wysokość 40 metrów. Jej kopuła została wykonana z pozłacanej miedzi, co sprawia, że świątynia stała się dominującym elementem Zespołu Memorialnego. Obok cerkwi zbudowano obiekty muzealne i edukacyjne, m.in. szkołę niedzielną, bibliotekę, archiwum i salę konferencyjną. Są tam także pomieszczenia dla pielgrzymów, stołówka i różne obiekty gospodarcze, w tym podstacja energetyczna. Przy świątyni wzniesiono również dzwonnicę i założono park. Cerkiew wzniesiono z inicjatywy Cyryla, który zanim zasiadł na patriarszym tronie, przez ćwierć wieku (w latach 1984-2009) kierował eparchią w Smoleńsku. Po raz pierwszy o wydzielenie terenu pod świątynię wystąpił do władz Rosji w 2002 roku. Na początku 2010 roku ponowił wniosek. Wtedy też Putin wydał stosowne dyspozycje.