W jego miejsce zostaną wprowadzone specjalne urządzenia, do których pasażerowie sami będą wkładać swój bagaż. W uzasadnieniu przewoźnik wskazał na rosnące zastosowanie internetu w przetwarzaniu danych lotu i zmniejszającą się liczbę pasażerów podróżujących z bagażem. Docelowo Ryanair chce ograniczyć liczbę pasażerów podróżujących z bagażem do 20 proc. Od dłuższego czasu zachęca ich, by wybierali się w podróż tylko z bagażem podręcznym. Koszty odprawy jednej sztuki bagażu przez personel lotniskowy tam i z powrotem oraz załadowania i wyładowania go z samolotu, przewoźnik ocenia na 30 funtów. Oszczędność uzyskaną z tego tytułu Ryanair zamierza przeznaczyć na finansowanie specjalnych ofert i utrzymanie cen biletów na niskim poziomie, dzięki którym chce być konkurencyjny.