Na zakończenie mszy odprawionej w miejscowości Camerino we włoskim regionie Marche papież odniósł się do napięć, wywołanych w czwartek bliżej niezidentyfikowanymi atakami na dwa tankowce - japoński i norweski - w Zatoce Omańskiej. Na jednej jednostce doszło do eksplozji i pożaru, na drugiej również do wybuchu. Nie wiadomo, co je spowodowało. O ataki na tankowce USA, Wielka Brytania i Arabia Saudyjska oskarżają Iran. "Śledzę z niepokojem zaostrzenie się napięć w Zatoce Perskiej" - powiedział Franciszek, nawiązując do tych wydarzeń. Papież wyraził pragnienie, by "rozwiązano złożone problemy i konflikty na Bliskim Wschodzie". Wystosował też "żarliwy apel do społeczności międzynarodowej o to, by podjęła wszelkie wysiłki, aby sprzyjać dialogowi i pokojowi". Przed modlitwą Anioł Pański Franciszek mówił też o obchodzonym w niedzielę Światowym Dniu Uchodźcy, ogłoszonym przez ONZ. "Ten dzień zachęca do solidarności z mężczyznami, kobietami i dziećmi uciekającymi przed wojnami, prześladowaniami i łamaniem podstawowych praw" - podkreślił. "Niech nasze wspólnoty kościelne i obywatelskie będą bliskie i pełne uwagi na ich potrzeby i ich cierpienia" - dodał papież. Z Rzymu Sylwia Wysocka