W kazaniu, przytoczonym tradycyjnie przez Radio Watykańskie, Franciszek zachęcał do pogody ducha i radosnego głoszenia Ewangelii. "My chrześcijanie nie jesteśmy zbyt przyzwyczajeni do tego, by mówić o radości, wesołości" - zauważył papież. "Sądzę, że bardziej podoba nam się narzekanie" - dodał. Tymczasem - jak mówił Franciszek - to Duch Święty prowadzi wierzących do radości. "Bez radości my chrześcijanie nie możemy stać się wolni, zostajemy niewolnikami naszych smutków" - powiedział papież. Taką postawę nazwał "żałobną". "Wielekroć chrześcijanie mają bardziej taką minę, jakby szli w kondukcie pogrzebowym niż gdyby mieli wysławiać Boga" - stwierdził. "Wieczność będzie właśnie taka; to będzie wysławianie Boga. I to nie będzie nudne, to będzie przepiękne. Ta radość czyni nas wolnymi" - mówił papież.