Chińska Republika Ludowa po raz pierwszy w historii zezwoliła papieskiemu samolotowi na przelot nad własnym terytorium. W 1989 roku, kiedy do Korei Południowej zmierzał Jan Paweł II, ówczesne władze Chin nie zgodziły się na obecność samolotu z papieżem w chińskiej przestrzeni powietrznej. Papież tradycyjnie wysyła telegramy gratulacyjne do przywódców państw, nad terytorium których przelatuje w trakcie pielgrzymek. Telegram wysłany do prezydenta Chin Xi Jinpinga nie dotarł jednak do adresata. Watykański rzecznik Federico Lombardi po wizycie w chińskiej ambasadzie w Rzymie poinformował, że nie jest pewien, czy telegram został odczytany. Chińskie władze poprosiły bowiem o dodatkowe informacje, bo wydaje się, że papieski list nie dotarł.