W wydanym komunikacie napisano, że papież wysłuchał opowieści swych rozmówców, pocieszał ich i zapewnił o swej bliskości. Do spotkania z dwiema kobietami i dwoma mężczyznami, molestowanymi w dzieciństwie przez duchownych, doszło w Cathedral House, gdzie papież mieszkał przez kilka ostatnich dni. Zaproszone osoby uczestniczyły w prywatnej porannej mszy świętej, odprawionej przez papieża. Watykan informując o niezapowiadanym wcześniej spotkaniu z ofiarami księży-pedofilów podkreślił: "Zapewniając o swej bliskości duchowej papież obiecał dalej modlić się za nich, za ich rodziny i za wszystkie ofiary". Następnie w oświadczeniu podkreślono: "tym ojcowskim gestem Ojciec Święty pragnął okazać jeszcze raz swoją troskę o wszystkich, którzy ucierpieli z powodu nadużyć seksualnych". "Wszystko - według relacji Watykanu - przebiegło w klimacie szacunku, duchowości i głębokiego wzruszenia". "Podobnie, jak miało to miejsce w Stanach Zjednoczonych papież pragnął spotkać się z niektórymi ofiarami, by gestem tym wyrazić uczucia, już wcześniej wielokrotnie okazane w jego wystąpieniach na temat dramatu nadużyć seksualnych" - wyjaśniło watykańskie biuro prasowe dodając: "papież pragnął zrobić to po zakończeniu Światowych Dni Młodzieży, które były głównym celem jego podróży". W Australii - przypomina Ansa - zapadło dotychczas 107 wyroków w sprawie nadużyć seksualnych ze strony księży, a inne sprawy są w toku. W sobotę podczas mszy w katedrze w Sydney dla australijskich biskupów, duchowieństwa i seminarzystów Benedykt XVI mówił: "wszyscy odczuliśmy wstyd w rezultacie nadużyć seksualnych wobec nieletnich ze strony niektórych księży i duchownych w tym kraju". - Występki te, stanowiące tak ciężką zdradę zaufania powinny zostać potępione w sposób jednoznaczny - powiedział. Stanowczo stwierdził: "Ofiary powinny otrzymać współczucie i troskę, a odpowiedzialni za to zło muszą zostać doprowadzeni przed wymiar sprawiedliwości". Papież wyznał też: "jestem głęboko zasmucony z powodu bólu i cierpienia, doświadczonego przez ofiary i zapewniam je, że jako ich duszpasterz także ja podzielam ich cierpienia". Papież zakończył wizytę w Australii Benedykt XVI wyruszył już w drogę powrotną do Rzymu z Australii, gdzie przebywał od 13 lipca. Papieski samolot odleciał z Sydney dziś rano czasu miejscowego. W przemówieniu podczas ceremonii pożegnalnej w hangarze lotniska papież podziękował wszystkim zaangażowanym w przygotowanie Światowych Dni Młodzieży, w których uczestniczył. Zlot katolików nazwał "wielkim świętowaniem młodości i tego, czym jest Kościół". Udzielił następnie błogosławieństwa wszystkim Australijczykom. Premier Australii Kelvin Rudd żegnając Benedykta XVI powiedział: "W tym tygodniu, Wasza Świątobliwość, czujemy, że stałeś się jednym z nas". W Rzymie papież spodziewany jest około godziny 23 w poniedziałek.