O swej decyzji papież poinformował wiernych podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański. Zwracając się do ludzi zebranych na placu Świętego Piotra, podkreślił: "Proszę was, byście pamiętali w modlitwie o rekolekcjach Kurii Rzymskiej, które rozpoczną się dziś wieczorem w Ariccii. Niestety przeziębienie zmusza mnie do tego, bym w tym roku w nich nie uczestniczył". "Stąd będę śledził rozważania. Duchowo łączę się z Kurią i ze wszystkimi osobami, które przeżywają chwile modlitwy, odbywając rekolekcje w domu" - mówił Franciszek. Po raz pierwszy papież Franciszek nie weźmie udziału w rekolekcjach dla Kurii Rzymskiej, organizowanych co roku w kościelnym domu niedaleko Wiecznego Miasta. Począwszy od czwartku papież ograniczył swe obowiązki i audiencje, co Watykan wyjaśnił "lekką niedyspozycją". Także w czasie niedzielnego spotkania z wiernymi papież kaszlał. "Jestem zasmucony wiadomościami na temat wielu ludzi pozbawionych dachu nad głową, tylu mężczyzn, kobiet i dzieci wypędzonych z powodu wojny, tylu migrantów, którzy proszą o schronienie i o pomoc" - oświadczył papież. Podkreślił, że w tych dniach problem ten nasilił się, co było nawiązaniem do exodusu syryjskich uchodźców zmierzających w stronę Europy. "Módlmy się za nich" - wezwał Franciszek. Z Rzymu Sylwia Wysocka