Otwierając w Watykanie sesję plenarną Konferencji Episkopatu Włoch, poświęconą między innymi odnowie duchowieństwa, Franciszek powiedział, nawiązując do tego tematu: "Waszą refleksję obejmuje także sprawa, która dotyczy zarządzania strukturami i dobrami ekonomicznymi". "W ewangelicznej perspektywie unikajcie obciążania się duszpasterstwem ich utrzymywania, które przeszkadza otwarciu na wieczną nowość Ducha Świętego" - dodał. "Zachowujcie tylko to, co może przysłużyć się doświadczeniu wiary i miłosierdziu Ludu Bożego" - wezwał papież. Zwrócił uwagę na to, że obecny kontekst kulturowy bardzo różni się od tego, w jakim wielu księży stawiało pierwsze kroki. "Także we Włoszech wiele tradycji, zwyczajów i wizji życia zostało dotkniętych przez głęboką zmianę epokową. My, którym często zdarza się potępiać te czasy tonem gorzkim i oskarżycielskim, musimy dostrzec trudność sytuacji; ileż w naszej posłudze spotykamy osób martwiących się brakiem punktów odniesienia, na które należy spojrzeć" - mówił Franciszek. "W świecie, w którym każdy uważa się za miarę wszystkiego, nie ma już miejsca dla brata" - ocenił, odnosząc się do dominującej mentalności. Kapłanów przestrzegał przed rygoryzmem w podejściu do wiernych, a także przed narcyzmem.