Do ołtarza w Bazylice Św. Piotra dotarł na ruchomej platformie i siedząc przewodniczył mszy, którą celebrował jeden z kardynałów. Choć nie ma żadnego oficjalnego komunikatu Watykanu, prawdopodobnie tak samo będzie wyglądało wieczorne nabożeństwo i nabożeństwa wielkanocne. Mogą to być pierwsze <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wielkanoc,gsbi,4121" title="Święta Wielkanocne" target="_blank">Święta Wielkanocne</a>, w czasie których papież nie celebruje tych najważniejszych dla katolików mszy. Powodem tego jest nie najlepszy stan zdrowia papieża. Nie chodzi tu o kolano, choć papieżowi z trudem przychodzi poruszanie się. Jan Paweł II jest po prostu starszym i schorowanym człowiekiem, dlatego lekarze zalecili mu zrezygnowanie z wysiłków ponad jego siły. Po raz pierwszy od początku swego pontyfikatu, papież zrezygnował z osobistego odprawienia liturgii mycia nóg na początku Mszy Wieczerzy Pańskiej w bazylice Św. Jana na Lateranie. Tym razem papież musiał z tego zrezygnować ze względu na utrzymujący się od dłuższego czasu artretyczny ból prawego kolana. Od chwili wyboru na Stolicę Piotrową przed 23 laty, Jan Paweł II co roku rozpoczynał te mszę od tradycyjnego umycia nóg dwunastu prezbitrom na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy Chrystusa.