Miarą postępu cywilizacji - powiedział papież - jest jej zdolność do obrony życia, zarówno poczętego, jak i osób w podeszłym wieku, imigrantów, głodnych i bezrobotnych. Podkreślił, że sprawiedliwe jest to społeczeństwo, dla którego liczy się prawo do życia - od poczęcia po naturalny kres. Jako zamachy na życie Franciszek wymienił: plagę aborcji i eutanazję, dopuszczenie do śmierci z powodu niedożywienia, terroryzm i wojnę, a także zagrożenie życia z powodu nieprzestrzegania podstawowych norm bezpieczeństwa w pracy i przyzwolenie na śmierć uchodźców na łodziach w Cieśninie Sycylijskiej.Spotkanie z członkami włoskiego stowarzyszenia "Nauka i życie" odbyło się z okazji 10-lecia istnienia tej organizacji.