W krótkim przemówieniu w czasie spotkania ze społecznością filipińską z Rzymu w bazylice świętego Piotra Franciszek mówił, że bardzo poruszył go dramat i ból ludności dotkniętej przez tajfun Haiyan.Tajfun, który przeszedł 8 listopada przez środkowe Filipiny, pochłonął ponad 4 tys. ofiar śmiertelnych. Ponad 4 mln ludzi musiało opuścić swoje domy. "Dlaczego dochodzi do czegoś takiego - tego nie można wyjaśnić. Jest wiele rzeczy, których nie możemy zrozumieć" - podkreślił papież. Wyraził opinię, że takie pytania można porównać do tych, które stawiają małe dzieci. "Psycholodzy nazywają to wiekiem pytań, bo dzieci nie czekają na odpowiedzi i wciąż pytają: dlaczego" - zauważył. Franciszek zachęcił, by pytania te stawiać sobie także w chwilach cierpienia. "Modlitwa z pytaniem: 'dlaczego?' pomaga, bez prośby o wyjaśnienia, ale o to, by Bóg nam po prostu towarzyszył" - powiedział papież. W spotkaniu uczestniczył arcybiskup Manili kardynał Luis Antonio Tagle.