Zmiany zostały zatwierdzone przez papieża w poniedziałek 17 kwietnia, lecz ogłoszone zostały dopiero w czwartek podczas konferencji prasowej kardynałów Mario Grecha oraz Jeana-Claude'a Hollericha. Watykan: Papież Franciszek dopuścił do głosu świeckich i kobiety Jak informuje serwis Vatican News, na mocy decyzji głowy Kościoła w październikowym synodzie udział weźmie po pięcioro przedstawicieli płci męskiej i żeńskiej ze zgromadzeń zakonnych, wybranych przez unie przełożonych generalnych. "Ponadto na przyszłym zgromadzeniu nie będzie audytorów, natomiast będzie w nim uczestniczyło 70 członków, nie biskupów, lecz przedstawicieli ludu Bożego" - czytamy na stronie. Dopuszczeni do głosowań świeccy reprezentanci zostaną wybrani przez papieża spośród 140 kandydatów zgłoszonych przez międzynarodowe zgromadzenia konferencji episkopatów i zgromadzenie patriarchów katolickich Kościołów Wschodnich. Każdy z organów przedstawi po 20 osób. "Nie jest to rewolucja, ale ważna zmiana" Zgodnie z zaleceniami Franciszka, 50 proc. świeckich przedstawicieli w trakcie synodu mają stanowić kobiety. Uwzględnione zostaną także osoby młode. - Nie jest to rewolucja, ale ważna zmiana - stwierdził kardynał Mario Grecha, sekretarz generalny synodu. Pytany o komentarz w odniesieniu do postanowień Franciszka hierarcha powiedział, że "taki jest nasz świat". Do decyzji pozytywnie odniosła się także amerykańska Konferencja ds. Ordynacji Kobiet (WOC), działająca na rzecz dopuszczania kobiet do święceń kapłańskich. "To znaczące pęknięcie w tym witrażowym suficie, a także wynik naszego trwałego rzecznictwa, aktywizmu i świadectwa wspólnej kampanii "Głosowanie dla katolickich kobiet", w której WOC odegrało rolę założycielską" - czytamy w oświadczeniu. Synod biskupów w październiku. "Mimo zmian, zachowany pierwotny charakter" Synod to zgromadzenie biskupów katolickich, które zwołuje się na prośbę papieża w celu przedyskutowania określonego tematu. Najbliższe spotkanie odbędzie się w październiku i dotyczyć będzie m.in. zaangażowania świeckich w zarządzanie Kościołem. Zjazd jest częścią trzyletniego procesu synodalnego, który zakończy się w 2024 roku. "Pomimo ogłoszonych dziś zmian, pierwotny charakter synodu, jako zgromadzenia biskupów zostanie zachowany. Biskupi będą bowiem stanowić 75 proc. uczestników. Ci uczestnicy natomiast, którzy nie są biskupami, zostaną zaproponowani przez episkopaty" - czytamy na łamach Vatican News.